REGULAMIN

1. Treści z tej strony nie mają charakteru obraźliwego. Administrator bloga nie bierze odpowiedzialności za zbieżność rzeczywistych sytuacji z czyimś widzimisię.
2. Wszelkie uwagi i zastrzeżenia administrator prosi przesyłać na gg, e-mail lub Facebooka.
3. Jeżeli ten blog Ci się nie podoba to daruj sobie komentarze i grzecznie opuść tę stronę.

Dziękujemy!

piątek, 16 sierpnia 2013

Chyba.... Koniec

 
 
Czcigodni bracia i siostry :)
 
Nosiłem się z tą myślą już od dawna, ale dzisiaj nadszedł czas... To jest ostatni wpis na tym blogu.

Zostawiłem tu wiele swoich myśli, przeżyć i wspomnień. Zawsze to było dla mnie ważne i pewnie zostawi piękne wspomnienia. Nie chcę pisać niczego wspaniałego, długiego i dawać Wam cenne rady, których i tak nikt nie słucha, póki sam czegoś nie przeżyje... Powiem jedno: bądźcie dobrymi ludźmi :)
 
Życzę Wam jednego... życzę Wam, byście byli w życiu szczęśliwi i pozdrawiam Was serdecznie :)
 
Żegnajcie na zawsze na tym blogu.
 
Amen
 
                       Copyright by Boczysław ;)

piątek, 12 lipca 2013

wakacyjna nutka


Czcigodni bracia i siostry ;D

07/06/2013

Coraz częściej zastanawiam się czy dalsze prowadzenie tego bloga ma jakikolwiek sens… Bądźmy szczerzy: Nie ma mnie tu prawie bez przerwy. Czy zdecyduję się zakończyć moją pisarską działalność, powiadomię was wkrótce

Co do mnie…. WAKACJE :D Właśnie dzisiaj zaczynam ten przewspaniały czas odpoczynku od wszystkiego. Nadchodzi czas refleksji nad tym co było, przemyśleń, wyjaśnień. Oficjalnie zakończyłem rok szkolny w sobotę o 12.00 xd Dostałem 2 nagrody xd Jedną za wybitne osiągnięcia w Business Studies, a drugą o wiele ciekawszą za najlepsze postępy w graniu na organach xd Zamieszczę zdjęcie poniżej. Nie powiem, byłem zachwycony tym, co zobaczyłem :D

Pisząc tą część notki siedzę sobie na lotnisku oczekując na lot kompletnie wyczerpany i fizycznie i psychiczne. Psychicznie to przede wszystkim przez stres, egzaminy i szkołę, a fizycznie to przez ten wariacki czas na koniec roku. Nie spałem za dobrze przez ostatnie kilka dni i czuję się naprawdę zmęczony.

12/07/2013

Teraz już jestem w domciu xd tydzień później :d Tydzień pełen wrażeń, nie tylko takich miłych, a aby być w pełni szczerym to zdarzyło się więcej złego, aniżeli dobrego. Ale przecież nie będę tu nad tym płakał xd

Staram się coś odpoczywać i mi to nawet wychodzi poza tym, że dosłownie nic się mi nie chce xd pisząc tą notkę wiem, że muszę wstawić wielkie zakończenie roku na mojego bloga o stypendium, trochę fotek i tak dalej xd Tutaj muszę wstawić prawdopodobnie ostatnią notkę, ale jeszcze nie zdecydowałem xd I tak już pewnie nikt nie czyta J  no pewnie, że nie xd wczoraj jedna osoba weszła xd To już naprawdę nie ma sensu…

Co do wakacji, to plany są ciekawe, ale i ambitne zarazem. Ważne, że spędzę sporo czasu z najbliższymi, z ludźmi, którzy zawsze są i nie odchodzą. Czas jest najwspanialszą rzeczą, jaka jest. To on pokazuje kto jest czegoś warty, a kto nie. Najważniejsze, że wytrwali i najlepsi zostają, zostają i nigdy nie zawodzą. Można na palcach jednej, no może dwóch rąk ( w ekstremalnych sytuacjach ) ich wyliczyć, ale uważam, że to bardzo dobrze. Wolę mieć kilku dobrych przyjaciół i resztę… powiedzmy znajomych, niż wielu, aczkolwiek bardzo „słabej” jakości przyjaciół. Hmmm… Wstawię Wam też fotki z końca roku xd a ze dwie takie najciekawsze, albo może i trzy xd 

Kończę, bo już nie mam o czym pisać, a chcę się powstrzymać od pisania o zbytnio przykrych sprawach, które ostatnio mnie dotykają. Tak będzie lepiej … obejrzycie zdjęcia xd

Moja śliczna nagroda :D Piszczałka organowa :D


Z najlepszymi HMC's na świecie :D

Z najsympatyczniejszą Słowaczką :D oj Luska :D 


Jeszcze Wam wrzucę wspaniała piosenkę, która śpiewana jest przez Chór z mojej szkoły xd Mnie wzrusza i strasznie się mi podoba :)

For the Beauty of the Earth

Amen :D

Copyright by Boczysław ;D

środa, 5 czerwca 2013

piąty czerwca



Patrzcie jaki : młody, piękny i szalony Wojciech xdd
Teraz tylko … Wojciech :D 




No dobra, dobra, nie oburzaj się tam przed laptopem xD 

Wytrzymałeś z moją znajomością już ( : O ) 2 lata,
to może teraz za to mnie nie zabijesz i jeszcze trochę wytrzymasz xd 


I co ja mam Ci tu napisać? :D Nie ma co xd nie ma o czym xd 

Mogę jedynie, że zleciał szybko ten czas od tego festynu xdd więcej nie ma co o tym pisać xd 
Ale Ty sobie masz gdzie przeczytać : )
Mogę Ci pisać jeszcze o pogodzie xd że o dziwno dzisiaj jest ładna i nawet słońce świeci :D I cieszą się wszystkie dzieci. Ale rymy xdd będę poetą :D Tylko jest pyci problem, bo wena mi się zbyt szybko kończy xd ale to żaden oczywiście xd 




Pytanie „czy przyjaźń w ogóle istnieje?” może się wydać niemądre, zauważmy jednak, że ludzie wcale nie głupi odpowiadali na nie przecząco, twierdzili bowiem, że wszystkie nasze zachowania i uczucia są sterowane pragnieniem władzy nad innymi ludźmi, wyzyskiwania ich na nasz użytek [...]. Oświadczam, że jest to doktryna głupia, obalana codziennym doświadczeniem każdego z nas, tych którzy wiedzą, czym jest przyjaźń. Odważę się przeto publicznie ujawnić to osłupiające odkrycie: tak, przyjaźń istnieje.


~Leszek Kołakowski




Wracaj szybko :)
Dziękuję za wszystko : )





Copyright by wyrodna :D 





poniedziałek, 27 maja 2013

lalalala bum.


Czcigodni bracia i siostry ;D

Żeby Was zasmucić jeszcze bardziej stanem naszego szkolnictwa popatrzcie sobie, jak uczniowie w UK mogą sobie odpoczywać podczas przerw :D Fajnie, nie ? xd 

No, a co do mnie, to dzisiaj jestem zmęczony xd Rano z babcią, potem w TBG i tak zleciało xd popołudnie durne troche, ale to przez pogodę wszystko... Nic się nie chce i nic nie można właściwie :) A teraz mam de ja vu xd

Nie mam nawet co ciekawego Wam napisać. Ostatnio nic nadzwyczajnego nie dzieje się w moim życiu, poza moim potwornym zmęczeniem i brakiem chęci na wszystko xd Kilka zaplanowanych spotkań i nadzieja, że pogoda się poprawi chociaż na te najbliższe kilka dni :) W niedzielę do UK nazat xd 

Ida lulać xd 

Amen xd

                                  Copyright by Boczysław ;D 

sobota, 25 maja 2013

Pelargonie :D




Czcigodni bracia i siostry ;D

Obiecałem Wam notkę pod koniec tego tygodnia więc słowa dotrzymuję xd Na obrazku widzicie Martynkę, która była tak wspaniałomyślna i zrobiła dla mnie tą słodziutką karteczkę :D 

Wiecie co... zastanawiam się nad zrezygnowaniem z tego bloga. Szczerze, to przeszła mnie mania wypisywania swoich smutków i żalów w internecie... Po wtóre spadła oglądalność dosyć znacznie i nieustannie leci ku dołowi. Wiem, że jest to spowodowane moją nieobecnością, no ale nie ma czasu na wszystko :) Dni są zbyt krótkie. Nie ma czasu na wiele ciekawych zajęć. 

Dziwne to jest, ale czas gna coraz szybciej. Kiedyś mogłem sobie co tydzień w piątek położyć się z laptopem i po-klikać. Teraz wystarczy, że się położę, już mija pół godziny i to nie wiadomo kiedy... Przykre, no ale co można zrobić. Jeszcze do tego jestem cholernie śpiący... :D 

Jejku, ale zmęczony jestem. Przyjechałem sobie odpocząć, ale zanim to zrobię to minie kupa czasu xd Coś mi się wydaje, że braknie mi tych kilku dni xd Niemniej jednak mam zamiar się spotkać z kilkoma osobami, bo, mimo, że od mojego wyjazdu wiele znajomości się urwało, to jednak Ci najważniejsi ciągle trwają na straży :) Powiem Wam, że to jest przykre, jak tak się traci znajomych... Wiesz, że jakiś czas temu nie można się było obyć bez rozmowy, a tu nic. Prawie rok i tylko kilka zdań zamienionych... Masakra :)

Co Wam jeszcze opowiem... Jest za mną najgorszy okres w moim życiu. Taki wyczerpany nie byłem nigdy. W czwartek miałem drgawki i trzykrotnie leciała mi krew z nosa jako skutek przemęczenia. Mówię Wam, nic to przyjemnego. Teraz wiem, że trzeba trzymać jakiś balans, choćby troszkę, bo tak tonie da się żyć :) 

Dobra, ja spadam :) Do następnej notki :D 

Amen ;D

          
                 Copyright by Boczysław ;D

wtorek, 21 maja 2013

Hejo ;)

Czcigodni bracia i siostry ;D

Wstyd, że nie było mnie tutaj od Wielkanocy. Prawdziwy wstyd. Niemniej jednak na swoją obronę mogę powiedzieć, że jestem bardzo zapracowany i niestety nie mam czasu na bloga. Mam nadzieje, że wkrótce się to zmieni :)

Tymczasem chciałem Was prosić o zagłosowanie na dwie ciekawe rzeczy :)

Po Primo tutaj jest stypendium dla Kaśki, która stara się o wyjazd do Adelaide na praktyki medyczne :D :



Tutaj mamy konkurs dla Dagmary, która z przepięknym zdjęciem chce wygrać konkurs :D


Nie bądźcie obojętne na los tych dziewcząt, tylko pomóżcie innym spełniać marzenia. Czyń innemu tak, jak Ty chciałbyś aby czyniono Tobie :) Liczę na Was.

Obiecuję, że jeszcze w tym tygodniu dodam notkę i to taką znaczną w rozmiarach aby nadrobić ten czas, kiedy mnie tu nie było :)

piątek, 29 marca 2013

Alleluja ! :D

Czcigodni bracia i siostry ;D

Jestem w domciu ! :D Całe 25 dni :D Ale sobie odpocznę od tego codziennego zgiełku szkoły :) Fajnie tak xd może będzie więcej czasu, żeby się tutaj odezwać, kto wie :D Najbardziej cieszę się tym, że wylądowałem w środę w Rzeszowie zamiast w Krakowie, albo Warszawie z racji na warunki pogodowe :) Biedni Ci, którym to nie było dane xd 

Co mogę Wam napisać jeszcze... Jestem zmęczony dzisiaj, bo wstałem o 5, wierząc w gusła :d Ale nie powiem o co chodzi, bo wstyd :D Mam wyjątkowo dobry humor coś... Mimo, że oczy same się mi zamykają :D Jutro zamierzam lepić bałwana na Święta :D Nie udało się na Boże Narodzenie, to można nadrobić na Wielkanoc xd Jejku, nie wiecie nawet jak to jest fajnie mieć urodziny w I dzień świąt... to takie... niezwykłe :) 

Wydaje mi się, że będą to najlepsze święta jak dotąd. Jestem cholernie szczęśliwym człowiekiem :) Mam wspaniałą dziewczynę, kochającą rodzinę, kilku, ale jakże wiernych i drogich przyjaciół, świetną szkołę, pasję, którą ubóstwiam i z powodzeniem rozwijam, szlifuje swoje umiejętności językowe, rozwijam się w wielu dziedzinach, a przede wszystkim filozofii i teologii, które tak zawsze lubiłem, spotykam inteligentnych ludzi, z którymi mogę wymieniać swoje poglądy, a przede wszystkim... mam gdzie wracać :)

Mam nadzieję, że te święta będą czymś wyjątkowym. Mam nadzieję chociaż na chwilę zapomnieć o stresie związanym z nadchodzącymi egzaminami i po prostu - cieszyć się życiem ;)

Wam moi drodzy, wszystkim, którzy z jakichś pobudek odwiedzają jeszcze tego bloga, chciałbym życzyć zdrowych, spokojnych i wesołych świąt. Aby łaska Chrystusa Zmartwychwstałego dodała Wam otuchy w codziennych rozterkach i pokazała, że każde cierpienie prowadzi do czegoś dobrego. Nie załamujcie się, bo nie warto ;) 

Nie napiszę Wam już więcej, bo już nie widzę co piszę i mógłbym okryć hańbą swoją interpunkcję, gramatykę i ortografię :D Śpijcie dobrze xd

Amen :D 

                   Copyright by Boczysław ;D