REGULAMIN

1. Treści z tej strony nie mają charakteru obraźliwego. Administrator bloga nie bierze odpowiedzialności za zbieżność rzeczywistych sytuacji z czyimś widzimisię.
2. Wszelkie uwagi i zastrzeżenia administrator prosi przesyłać na gg, e-mail lub Facebooka.
3. Jeżeli ten blog Ci się nie podoba to daruj sobie komentarze i grzecznie opuść tę stronę.

Dziękujemy!

poniedziałek, 26 września 2011

baran




Czcigodni bracia i siostry ;D
Czerpiąc aspirację z jednego wpisu człowieka, który uważa się za kogoś lepszego od innych pragnę tę notkę zadedykować jemu. Nie mam zwyczaju kogoś obrażać oficjalnie, ale nadeszła pora, gdyż chciałbym skrócić czyjeś ambicje. 
1. Jeżeli myślisz, że pisząc do mnie o mojej naturalnej porze spania jak możesz skandować swoją obrazę ? Wgl. ty baranie jesteś mądry <baran - tym słowem pieszczotliwie nazwę osobę, która na to zasłużyła i do której się zwracam> sądząc, że jesteś lepszy od innych.
2. Gówno mnie obchodzą < z przeproszeniem > Twoje pretensje. Czy tu baranku sądzisz, że cokolwiek obraziło mnie z Twojego < znanego w wielu kręgach> monologu ? Przecież wszyscy wiedzą, o Twoich wielkich monologach, w których obrażasz każdego, a Ty jesteś w nich nie winny. 
3. Czepiasz się wszystko, nawet o moje kontakty z najlepszą przyjaciółką. Gówno Ci do tego. Odwal się od tego co ja i pantarka <pantarka - pseudonim osoby omawianej> robimy, robiliśmy i będziemy robić. Weź se młotek i popukaj się w dekiel, to może coś zrozumiesz.
4. Gdy człowiek nie pisze tzn. że nie chce z Tobą pisać. Skąd wziąłeś informacje, że niby ja mam do Ciebie pisać? Myślisz, że sprawia mi to przyjemność? Powodzenia.
         Wybaczcie, za to co tu napisałem, ale idąc w ślady barana, który wszędzie pokazuje jaki to on pokrzywdzony nie jest postanowiłem go troszkę nawrócić. Bo jak się komuś we łbie coś dzieje, ja nie mam zamiaru na to patrzeć bezczynnie. Nie pozwolę aby cierpiały osoby, na których mi zależy, przez wielkie pretensje barana. To tyle z tego tematu.


  Nie napisze nic więcej, bo przez to wyżej, musiałem odpuścić sobie śniadanie. 
Nie wiem kiedy się odezwę bo nie mam za bardzo czasu na pisanie notek. Ale postaram się. 

Amen :)



                               Copyright by Boczysław ;D


PS. Możesz czuć się zaszczycony, że po raz ostatni zmarnowałem na Ciebie swój cenny czas.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz